W Protugalii zimy oczywiście nie widać, a piękną, słoneczną pogodę trudno też nazwać jesienią, choć w nocy temperatura spada do ok 4-5 st. Jednak w Vila de Fronteira atmosfera jest gorąca, bowiem na liście startowej do sobotnio/niedzielnego maratonu widnieje ok 80 załóg i wszyscy dzisiaj urządzali swoje stanowiska serwisowe i przygotowywali swoje auta do Badań Technicznych. Formalności przedrajdowe dla tylu załóg zajmują cały dzień, a nasz numer startowy (73) wyznaczył nam termin Odbioru Administracyjnego dopiero na 20:00. Jutro przed nami dzień poświęcony najpierw na treningi, a potem przejazdy okrążeni z pomiarem czasu, które ustalą kolejność do startu sobotniego wyścigu.