Rajd Silk Way 2012, ze względu na tragedię, jaka dotknęła Kraj Kranodarski, zakończył się dzień wcześniej niż planowano i nie doprowadził kolorowej karawany samochodów do brzegów Morza Czarnego. Wynik zmagań do końca był nierozstrzygnięty, a duże straty czasowe faworytów poniesione na ostatnim odcinku specjalnym i rozważna jazda konkurentów spowodowały zajęcie miejsc na podium zawodnikom, którzy zajmowali dotychczas dalsze miejsca. Dla naszego zespołu ostatni etap Elista – Maykop nie był szczęśliwy – awaria (a właściwie zniszczenie) silnika na 200 km przed końcem OS uniemożliwiła nam ukończenie tego ciekawego rajdu. Jednak intensywne prace przy naszym samochodzie prowadzone podczas przygotowań spowodowały, że do tego momentu rajdu samochód spisywał się bardzo dobrze, co pozwoliło na uzyskanie 15 miejsca w klasyfikacji generalnej po 4, przedostatnim etapie. Mimo zajęcia ostatecznie odległego miejsca, jesteśmy bardzo zadowoleni z prowadzonej rywalizacji i zdobycia kolejnych doświadczeń i wiedzy nt naszego samochodu. Rajd był bardzo interesujący i z dużym prawdopodobieństwem możemy stwierdzić, ze przyjedziemy tu za rok!